Całkiem niedawno dowiedziałam się o tej ciekawej rodzinie zapachowej, która zawiera nuty imitujące słodycze np.: karmelizowane jabłko, czekoladę, marcepan, czy watę cukrową.
Moim zdaniem tym kompozycjom zapachowym nie można odmówić uroku. Zapachy te są słodkie a zarazem dietetyczne :) Można się nimi nasycić bez obaw przed zbędnymi kilogramami. Pamiętam jak kilka lat temu pierwszy raz powąchałam Angel Thierrego Muglera, potem po kilku latach Flower Bomb Victor &Rolf. Dziś w swojej ofercie takie słodziaki mają: Dior, Calvin Klein czy Prada.
Czy wiecie, że już powstały zapachy, które są inspirowane jedzeniem :) np.: są perfumy o zapachu chleba.
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz